Dziś jest: Czwartek, 25.4.2024 15:05

Kolbuszowa

 

Aktualności

Muzyka płynie teraz z nieba…

21-06-2018
Władysław Pogoda – założyciel kapeli, skrzypek, jeden z najwybitniejszych muzykantów ludowych za kilkanaście dni, a dokładnie 30 lipca skończyłby 98 lat. Niestety Bóg miał dla niego inny plan i zabrał go do siebie. Władysław Pogoda zmarł 20 czerwca.
 
„Na świecie nic piękniejszego od muzyki nie ma” – to motto przyświecało Władysławowi Pogodzie z Huciny przez całe życie. Muzykę ukochał, ona towarzyszyła mu od dziecka, z nią szedł przez życie.
 
Tak to się zaczęło…
Pierwsze skrzypce Władysław Pogoda zrobił, gdy miał 6 lat. Ojciec widząc jego zapał do muzykowania udał się do stolarza, który to z desek wystrugał skrzypki. Były one dalekie od ideału, jednak pan Władysław próbował na nich grać. Kilka lat później ojciec kupił mu prawdziwe skrzypce. Nowy instrument jeszcze bardziej podsycił w panu Władysławie chęć nauki. Muzyk z Huciny uczył się grać, stroić, podpatrywał jak robią to inni, od innych uczył się wytrwale.
 
Iskra Boża…
Pan Władysław, na początku swojej muzycznej przygody, nie znał nut, ale miał ucho. „Nuty czytać – nie sztuka. Sztuka wydzielić nuty w tempie, wyliczyć pauzy. To jest cała filozofia ludowego grania. Najważniejsze jest ucho. Trzeba mieć ucho…” – mawiał.
 
„Władek, z Warszawy dzwonili, mamy grać”
Muzyka dawała mu się utrzymać, ale w muzyce znajdował też ukojenie. Mając 17 lat został sierotą. W tych trudnych chwilach w muzyce szukał oparcia. Potem przyszła wojna. Poniewierka po świecie, małżeństwo z Walerią i… powrót do Huciny. Tu kupił plac, wybudował dom i zajął się muzykowaniem. Państwo Pogodowe prowadzili gospodarstwo, doczekali się pięciorga dzieci. Pracy na podwórku i w polu było zawsze dużo, ale muzyka zawsze wygrywała. Pani Maria Mazurkiewicz z Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej, tak wspomina jedno ze spotkań z panem Władysławem: Pojechaliśmy raz do Huciny zaprosić Władka na prezentacje w skansenie. Żona, pani Walerka, chyba nie była zadowolona, bo zaraz powiedziała, że Władek plewi ziemniaki i nigdzie nie będzie grał. Ale powiedziała, gdzie jest: na drugim stajonku. Podjeżdżamy na to stajonko; kiedy nas usłyszał, to zaraz tak podskoczył z radości, że konia spłoszył; poszedł w las… Władziu niezrażony: „O jak dobrze, żeście przyszli”, powiedział i wyciągnął spod skiby zawinięte w coś tam skrzypce. Już był gotowy grać, zostawić robotę, zostawił płużek – no i tego konia w lesie…”. Podobną historię powtarzał nieżyjący już Roman Styga. Zadzwonił do niego Jan Pospieszalski z zaproszeniem do kapeli „Swojskich klimatów”. Pan Roman udał się do pana Władysława Pogody, ale ten akurat wtedy zajęty był orką. Zawołał go, a pan Władysław odpowiedział: „Nie mogę, muszę skończyć stajonko”, pan Styga na to: „Władek, z Warszawy dzwonili, mamy grać”. Jak to usłyszał, zostawił orkę, zostawił konia; on już idzie grać”. Historie te znaleźć można w książce „W Hucinie zawsze Pogoda” Waldemara Bałdy.
 
Skrzypce na ratunek
Wiele historii można by jeszcze przytoczyć, wiele wspomnień przywołać… Jednak w pamięci dla wielu zatrzyma się obraz uśmiechniętego Władysława Pogody, który mawiał: „Muzyka to dla mnie całe życie. Jakby nie ona, nie wiem, czy bym te swoje dzieci tak spokojnie wyżywił, wychował, czy bym im mógł pomagać. Pensja nie była wielka, z gospodarką też nie za dobrze: u nas ziemie lasowe, kiepskie, piątej i szóstej klasy przeważnie: te dwie krowy, konia, świnkę dla siebie to się jeszcze uchować dało, ale coś więcej – już nie bardzo. A nam jakoś szło, jedzenia nie brakowało. Skrzypce zawsze ratowały…”.
 
Prawdziwa muzyka
Wieloletnia twórczość artystyczna kapeli Władysława Pogody i jej sukcesy przyczyniły się w znaczący sposób do rozwoju kulturalnego powiatu kolbuszowskiego. Kapela wielokrotnie gościła w murach Starostwa Powiatowego, czy to z okazji wspólnego świątecznego kolędowania czy innych uroczystości. Wizyty te zawsze były wesołe, pełne pozytywnych emocji i muzyki płynącej prosto z serca…

Opr. Barbara Żarkowska

Starostwo Powiatowe w Kolbuszowej

  ul. 11-go Listopada 10
       36-100 Kolbuszowa
           
        NIP: 814-15-73-682
 REGON: 690581382

Informacja:

tel:  17 744 57 71,
      17 227 58 80
fax: 17 227 15 23

Godziny otwarcia urzędu:

            poniedziałki - 8:00 - 16:00

 od wtorku do piątku - 7:30 - 15:30


© 2015 - Powiat Kolbuszowski
Realizacja: Ideo