Kolbuszowa

Poznaj nowego wicestarostę!

Rozmowa z Wicestarostą Kolbuszowskim Wojciechem Cebulą.

Od trzech miesięcy jest pan wicestarostą. Co dla pana znaczy ta funkcja?

- Kiedy obejmowałem stanowisko Wicestarosty zdawałem sobie sprawę z tego, że jest to wielka odpowiedzialność i ciągła praca na rzecz mieszkańców Powiatu Kolbuszowskiego. Już po trzech miesiącach przekonałem się, że jest wiele problemów, których nie można rozwiązać od razu więc wymaga to dużego zaangażowania z mojej strony. Jestem jednak przekonany, że sprostam zdaniom jakie stoją przede mną w tej kadencji tym bardziej, że osoby z którymi pracuję są przychylne jeżeli chodzi o współpracę.

Jaka odpowiedzialność i obowiązki się z tym wiążą?

- Formalnie jestem odpowiedzialny za cztery Wydziały, w których pracuje wielu specjalistów z branży; architektury, budownictwa, ochrony środowiska, geodezji, kartografii oraz komunikacji i transportu. Poza tym jestem członkiem Rady Społecznej przy SP ZOZ w Kolbuszowej. Jako członek Zarządu Rady Powiatu mam styczność z wszystkimi sprawami bieżącymi co oznacza, że biorę czynny udział w podejmowaniu wszystkich decyzji związanych z funkcjonowaniem Powiatu jak również strategicznych dla naszego regionu. Moim obowiązkiem jest również angażowanie się w sprawy reprezentowania Powiatu w imprezach kulturalno-sportowych co jest dla mnie wielką przyjemnością. Jestem również odpowiedzialny za kontynuowanie prac rozpoczętych przez Pana Jana Wiącka przy budowie PSeAP.

Pracował pan w Urzędzie Gminy w Majdanie Królewskim jako inspektor do spraw księgowości, a następnie jako Kierownik Gminnego Zakładu Wodociągów Kanalizacji i Oczyszczania w Majdanie Królewskim - jakie były pana obowiązki? 

- Moją historię z samorządem rozpocząłem w 2003 roku jako pracownik techniczny przy budowie Sali sportowej w Gimnazjum w Majdanie Królewskim a następnie jako Inspektor ds. księgowości.  Zajmowałem się płacami i rozliczeniami z ZUS oraz Urzędem Skarbowym. Od 1 października 2008 roku objąłem stanowisko Kierownika Zakładu Wodociągów i Kanalizacji gdzie poznałem co to praca w terenie i problemy lokalne mieszkańców gminy. Pod koniec 2009 roku zakończyła się Majdanie Królewskim inwestycja związana z infrastrukturą transmisji danych, co przybliżyło mnie do tematyki związanej z tą branżą.

Jakieś znaczące sukcesy?

- Nie jestem zwolennikiem próby określenia własnych sukcesów tym bardziej, że pracuję w służbie publicznej a to oznacza zgodę na ciągłą prace na rzecz mieszkańców, którzy obdarzyli mnie mandatem zaufania z którego tak naprawdę trzeba się rozliczyć. Jeżeli ludzie mi ufają to oznacza dla mnie sukces!

Czy zmiana stanowiska na wicestarostę kolbuszowskiego to awans?

- Jak już powiedziałem służba publiczna to nie oklaski i chwała przy okazji zakończenia inwestycji czy imprez okolicznościowych ale to godne i właściwe reprezentowanie lokalnej społeczności. „Sukces ma ojców wielu a porażka jest sierotą” jeżeli nie jest się gotowym na porażkę to lepiej nie wychodzić z domu.

Od czego pan zaczął?

- Obecny Starosta Józef Kardyś przedstawił mnie załodze Starostwa i jako osoba pracująca w administracji publicznej od wielu lat, wprowadził mnie w tematykę związaną z funkcjonowaniem Starostwa i spraw bieżących. Początek mojej pracy w Starostwie przypadł na przełomie roku więc nie było czasu na „ceremonie” tylko od razu praca! Budżet, nowe inwestycje, współpraca z Samorządami Gminnymi w sprawach aktualnych porozumień zawartych w poprzednich latach.

Co dla Pana – Wicestarosty Kolbuszowskiego jest największym problemem  w powiecie?

- W poprzedniej kadencji byłem Wiceprzewodniczącym Rady Powiatu i przez te cztery lata głównym problemem była oczywiście budowa infrastruktury drogowo-mostowej. Ale dzięki bardzo dobrej współpracy z Burmistrzem i Wójtami Gmin udało się osiągnąć bardzo wiele przez wspólne finansowanie i realizację zadań. Obecna kadencja niesie nowe wyzwania dla samorządu związane ze służbą zdrowia i oświatą. Mamy tutaj do czynienia głównie z problemem kadrowym w szpitalu w Kolbuszowej ponieważ brakuje lekarzy na niektórych oddziałach a głównie ginekologiczno-położniczym. Ciągłe starania Zarządu Powiatu, Dyrektora Szpitala i wielu osób zaangażowanych w funkcjonowanie SP ZOZ w Kolbuszowej mogą przynieść wymierne efekty w postaci dobrze prosperującej jednostki. Jeżeli chodzi o oświatę, to już nie pierwszy rok kiedy mamy do czynienia z niżem demograficznym ale również migracją Polaków co w efekcie przynosi nam coraz mniejszą liczbę uczniów w szkołach. Pragnę zaznaczyć jednak, że jest sporo osób, które próbują zbić kapitał polityczny poprzez populizm a niekiedy i finansowy na trudnej sytuacji w służbie zdrowia czy oświacie co przysparza wielu dodatkowych problemów. Wypowiedzi w lokalnej prasie osób niekompetentnych i często nieodpowiedzialnych podnosi tylko niepokój wśród mieszkańców i nakręca spiralę niepewności jutra. Nikt z zewnątrz nie ma takiego wpływu na nasze środowisko jak my sami.